Grałam w Diablo 2 i bardzo uwielbiałam tą grę. Pamiętam jeszcze jak mama kiedyś kupiła sobie tę grę na święta i sobie grała, a ja siedziałam obok niej i się gapiłam na to jak gra.
Diablo 3 to gra różniąca się prawie wszystkim od D2. Jedyne co to pozostały niektóre klasy postaci, np. nekromanta, barbarzyńca i podobna do czarodziejki z D2, czarownica. Oczywiście pozostał Decard Cain, który jak zwykle pakuje się w kłopoty xD
W D2 został uwięziony w klatce, w D3 goniły go szkielety i ich król...
Oczywiście Archanioł Tyrael też pozostał.

Może i mało rzeczy się zmieniło, ale jak patrzy się na te nowe rzeczy, które zostały wprowadzone (Zwykłe oraz Głębokie Szczeliny Nefalemów, Sezony, itd.) to mam coraz mniejszy szacunek do tej gry. Tyle się zmienia, że jest zamiast coraz lepiej, to coraz gorzej.

Fajna jest, ale to nie to samo co było te kilka lat temu.