Pierwsza część odstraszała banalną fabułą i zbyt dużym podobieństwem bohaterów do ich braci z
"Aut". Opinie te scenarzyści wzięli sobie do serca - druga część jest na naprawdę przyzwoitym
poziomie jeśli chodzi o fabułę. Może nie ma rewolucyjnych tekstów, ale bajkę ogląda się z
zainteresowaniem. Zakończenia takiego się nie spodziewałam, więc to było miłe zaskoczenie.
Na koniec wspomnę jeszcze o fantastycznej muzyce - bardzo mi się podobał dobór kawałków.