PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=245950}
7,6 84 150
ocen
7,6 10 1 84150
7,6 30
ocen krytyków
Plac Zbawiciela
powrót do forum filmu Plac Zbawiciela

chory film

ocenił(a) film na 8

o czym jest ten film? o zaciągniętym kredycie na mieszkanie, którego nie będzie; o głupkowatej dziewczynie ze wsi, która nie może sobie poradzić z własnym życiem; o synalku, który przypomina ojca, choć prawdopodobnie nigdy nie chciał taki być, o starszej pani co chce żyć 'normalnie', chociaż nie jest jej to dane; a może ... i tu, moim zdaniem, jest to obraz o celebracji wygórowanych problemów polskich rodzin (piszę polskich, bo film jest osadzony w naszych realiach). żaden naród nie odnajduje takiej ekstazy w pokazywaniu i zachwycaniu się tym jak nam źle i jak bardzo nie możemy sobie z tym poradzić. komentarze mówią same za siebie - pokazują jak bardzo podniecamy się czyimiś problemami i jak bardzo się to nam podoba. 'genialny', 'niezły', 'zajebisty' etc. hiperbolizacja. to słowo najlepiej oddaje istotę tego filmu. i jeszcze to dziwne nawarstwienie problemów. po co pokazywać coś tak nierealnego, tak skrajnego. a co gorsza, jak można się czymś takim podniecać (jesteśmy Polakami, to wszystko tłumaczy). zaciągnięty kredyt, brak mieszkania, bieda, brak pracy, niemożność poradzenia sobie z tym; głupia, mało zaradna dziewucha, matka uprzykrzająca jej życie; odejście blondynka; lekomania; przemoc; zdrada; nie udzielenie pomocy ze strony jej wiejskiej rodziny; nieukończenie przez nią studiów; dzieci; depresja itd. problemy z tego filmu można wyliczać ad mortum usratum i nie widać końca. film jest odpychający i przyciągający zarazem. ludzie, zastanówcie się czy coś takiego jest możliwe w życiu. rękę dam sobie uciąć, że nie. jedyne co naprawdę jest dobre w tym filmie to muzyka, no i gra aktorska. nie ma co ukrywać zasługuje na pochwałę. mówiąc krótko jest to nierealny, skrajny obraz o piętrząco-nawarstwiających się problemach 'normalnych' polskich rodzin. 'normalnych', bo takie chyba było jego założenie.

ocenił(a) film na 8
Noane

Oglądajcie uważnie filmy. Tu chodziło o wykupienie aktu notarialnego, to trzeba spłacić szybciej, niż kredyt np. ,na 20 lat.

ocenił(a) film na 10
Noane

Noane
Może i tak, ale ominąłby ich przemożny i obezwładniający wpływ psychopatycznej teściowej/matki. Przecież patrząc na jej przemocowe działania krew zatrzymuj się w żyłach, a na usta ciśnie się pytanie - Kobieto można aż tak nienawidzić?!

NikaPia

Nie ominąłby. Nie było ich stać na to mieszkanie. Gdyby je jednak mieli to ich sytuacja finansowa byłaby tak samo beznadziejna. A to oznacza, że i tak zapewne wylądowaliby u teściowej, a mieszkanie wynajęliby, bo na pewno nie byłoby ich stać na mieszkanie w nim.

ocenił(a) film na 9
Eva01

skoro to są dla ciebie problemy nierealne to ciesz się swoim życiem i tym że nie masz takich problemów i nie znasz osób którzy je mają. Nie masz pojęcia co się dzieje w niektórych polskich (i nie tylko)rodzinach! Niestety znam nieliczne przypadki takich sytuacji to smutne ale prawdziwe. nie każdy potrafi ułożyć sobie życie, niektórzy nie radzą sobie bo nie wszyscy mamy silne charaktery żeby pomóc sobie zakasać rękawy i zrobić coś ze swoim życiem jeśli sami zostajemy z problemami a rodzina nawet nie chce pomóc

ocenił(a) film na 4
martarenata

a moja konkluzja jest taka, że sami sobie wszyscy tam byli winni. wszyscy nad sobą się litowali, nikt z nikim nie rozmawiał, zero komunikacji, problemów szukali wokół tylko nie w sobie. jedna kolezanka powiedziała db tej pannie matce, że dzieci sobie poradzą lepiej od niej to sie wielce biedaczka obraziła :) więc jeśli film ma być życiowy to ktoś naprawdę musiałby bardzo zacisnąć oczy i ich z pół roku nie otwierać by skumulować tyle 'nieszczęść'

ulvik

Zgadzam się. Każdy uważał się za poszkodowanego, mimo, że sami byli sobie winni. Chociaż uważam, że oczywiście są jednostki silniejsze i słabsze. Ale nawet słabsze postawione pod ścianą muszą próbować. A tu nie próbują...

ocenił(a) film na 8
ulvik

Byki winni, bo mogli nie brać kredytu. I koło się zamyka. Jak ktoś zginie zabity przez samochód na pasach, można powieidzieć, że jest sam sobie winien, mógł siedzieć w domu...

admater85

No ale wiesz, czasem trzeba wyjść po chleb. A jednak jeśli ktoś bierze kredyt to powinien się zastanowić, czy potrafi go spłacić, bo to nie jest 5 zł.

ocenił(a) film na 8
Eva01

Historia tu opowiedziana jest na wskroś realna. Porozmawiaj z kimś, kto w rodzinie miał chorego na depresję.
Są osoby, które mobilizują się do życia, gdy ono się wali, są tacy, co wolą uciec przed problemami (pozornie tylko, bo od nich nie ma ucieczki), są też ludzie, którzy się poddają i po cichu liczą na odmianę losu albo na działania innych. Tak jak różne są charaktery, tak skrajne reakcje występują w przypadku różnych nagłych życiowych zdarzeń. Plac Zbawiciela pokazuje klasyczne małżeństwo na dorobku i toksyczną matkę, cała reszta to pierwsza z brzegu historia pokazująca, co by było gdyby...

użytkownik usunięty
enchant

Mało wiesz o depresji w takim razie.Życzę ci jej w takim razie, wtedy będziesz mędrkować.

użytkownik usunięty

W taki stadium,żebyś tygodniami się nie myła, nie wychodziła z łóżka i jeszcze wysłuchiwała pretensji innych i żeby prochy ci nie pomagały ;p

użytkownik usunięty

i żebyś nie miała żadnego wsparcia w nikim, ani w lekarzach , ani w rodzinie,ani w pracy ani w przyjaciołCH :)

ocenił(a) film na 8

Ręce opadają na takie teksty. Czytanie ze zrozumieniem kuleje... Na dodatek same komentarze ad personam w wątku sadzi. Życzyć to "sobie możesz" skoro tyle miłości (czyt. jadu) w sobie nosisz...

użytkownik usunięty
enchant

goń się

użytkownik usunięty
Eva01

Ewa01 - wybacz, że zapytam - dlaczego oceniłeś/łaś film na 8 gwiazdek czyli BARDZO DOBRY?
Z Twoich wypowiedzi odbieram to inaczej i mam wrażenie jakby każda z tych kwestii szła swoją drogą, dlatego pytam...
Pozdrawiam

Eva01

Film jest o tym że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu.

ocenił(a) film na 8
Eva01

Cóż sam również uważam, że splot złych wydarzeń jest nieco przesadzony.Trochę na zasadzie "-O jejka zaraz będzie mieć wypadek, a dziecko wpadnie pod samochód".Jednak film pokazuje, w jakie szambo może wpaść młode małżeństwo, przez jedną złą decyzje.Ta historia jest o tyle poruszająca, gdyż w większy lub mniejszym stopniu, mogła by spotkać każdego z nas.Oglądając Amerykańskie dramaty Zieloną Mile czy Skazanych na Shawshank, podświadomie wiemy że ta historia raczej nam się nie przydarzy.I dlatego właśnie Plac Zbawiciela jet tak ponurym i przyprawiającym o dreszcze filmem.

ocenił(a) film na 9
pokemon227

Jaki przesadzony splot wydarzeń? Ten film to samo życie. Ile jest takich toksycznych rodzin i wystarczy wtedy mała tragedia i się wali wszystko. Film powinna obejrzeć każda dziewczyna jako ostrzeżenie ze trzeba być niezależnym a nie opierać wszystkiego na jednej osobie. Niestety miłość jest ślepa. A to że dziewczyna jest ze wsi nic nie zmienia. Gdyby byla z miasta to co by to zmieniło w tej historii?Dla mnie film rewelacyjny.

ocenił(a) film na 8
gasia80

Dla mnie ten film po prostu był ciężki. Każdy ma własne odczucia i na tym polega piękno obcowania ze sztuką w każdej postaci.

użytkownik usunięty
gasia80

Popieram. Zwłaszcza, że faceci w dzisiejszych czasach to cieniasy, które szukają wygodnego życia u boku silnych kobiet. Jeśli jesteś wrażliwa i masz życiowego pecha, czyli jak to mówią "słaba psychicznie" i "nieporadna", nie masz wyglądu, ale masz tyle godności by nie szmacić się dla kariery ,lepiej żebyś była sama , niż dała się zniszczyć. Szczury pozabijają się nawzajem, a ich materialistyczne podejście nastawione na wyzysk i kosrzyśc z innego człowieka wyjdzie im bokiem.

użytkownik usunięty

*życiowy pech to brak wyglądu, zdolności,chujowe geny jednym słowem, jakby ktoś się czepiał:P

ocenił(a) film na 10
pokemon227

Sztuka jest "sztuczna" - żaden film czy książka nie będzie "całkiem o życiu". Sztuka to zawsze trochę fantastyka (fenomenologia się kłania). Oczywiste też, że reżyser zagęszcza historię, kompiluje z paru przypadków, hiperbolizuje. "artysta kłamie, by powiedzieć prawdę" - też cytat z filmu i jakże słuszny.

ocenił(a) film na 9
Eva01

Problem, jak się zdaje, tkwi chyba w tym, że ludzi naprawdę takie sytuacje w życiu spotykają - trudne, a nie raz wręcz bez wyjścia, ale są to na tyle jednostkowe przypadki i odnoszące się rzeczywiście do ludzi najzwyklejszych, takich prosto z ulicy, że nawet pojęcia nie mamy, że człowiek, którego właśnie minęliśmy tonie we własnej egzystencji, bo np. deweloper zbankrutował i przepadł jak kamień w wodę z dobytkiem jego życia, co naturalnie pociąga za sobą następne nieszczęścia.

ocenił(a) film na 9
Eva01

I dlatego dałaś 8 hehhe, w tej chwili jestes niewiarygodna, a o prawdziwym życiu masz tyle pojęcia co kura o lataniu.

ocenił(a) film na 10
Eva01

Evo, przepraszam, ale tak można skrytykować prawie wszystkie wybitne dzieła ludzkiej kultury, bo prawie każde z nich jest o zmaganiu, o słabości człowieka względem świata:
słaby, marudny książę nie potrafi wypełnić zemsty za ojca, marudzi przez pięć aktów, po czym doprowadza do śmierci całej obsady
słaby, okaleczony kapitan nie potrafi pogodzić się z kalectwem i prawami zoologii, więc ściga urojonego wroga, białego wieloryba, doprowadzając do śmierci całej załogi
słaby, nie potrafiący znaleźć zajęcia student wymyśla sobie ideę, a potem opanowany nią zabija dwie kobiety i jeszcze nie potrafi, jak prawdziwy twardziel, wziąć tego na klatę, przez co angażuje niepotrzebnie wymiar sprawiedliwości na miesiące głupiego śledztwa
słaby facio, zamiast się cieszyć z młodej nowej żonki, prasowego imperium i pałacu, nie potrafi zapomnieć o głupich sankach i przez to melodramatyzuje jak jakiś Wokulski, doprowadzając wielu ludzi do bezrobocia
Słaby wewnętrznie psycholog przylatuje na pełną nieudaczników bazę, wirującą wokół poświrowanego żywego oceanu... itd.
Podane przykłady pochodzą z dzieł światowych - trudno powiedzieć więc, by zajęcie się ludzką słabością było domeną wyłącznie polską (inna sprawa, to już nużące uzasadnienie własnych sądów jakimiś ogólnymi, narodowymi ideami, typu "słoń a sprawa polska"). Nawet Achilles był mazgaj, płakał za przyjacielem/kochankiem i nie chciał łupić Trojan, wolał strzelać fochy w namiocie. A Jezus marudził pod oliwką. Od mazgaja cywilizacja nasza bierze początek.

ravQ

Piękna wypowiedź do annałów FW.

użytkownik usunięty
Eva01

Wyjątkowo depresyjny film.
Nie obejrzałem całego- i mówiąc szczerze nie bardzo mam ochotę- ale to co się rzuca w oczy, to po co oni wzięli ten kredyt, skoro najwyraźniej nie było ich na niego stać. Nawet gdyby mieli to mieszkanie, to nadal mieliby finansowe problemy.

Jakbyś przeczytał wcześniejsze wypowiedzi, to wiedziałbyś, ze nie chodziło wcale o to, ze nie stać ich było na kredyt. Jeśli obejrzałbyś film, to też byś wiedział:)
Nie masz ochoty na film, którego nie obejrzałeś i piszesz o filmie, którego nie obejrzałeś. Trochę to pokręcone, nie widzisz?

użytkownik usunięty
Eva01

Tak się produkujesz, a to jest film oparty na prawdziwej historii :>

ocenił(a) film na 10
Eva01

" ludzie, zastanówcie się czy coś takiego jest możliwe w życiu. rękę dam sobie uciąć, że nie" - mało wiesz o życiu...

użytkownik usunięty
Eva01

Nierealny obraz? Proszę cię. To jeszcze była łagodna historyjka, zero trupów, chociaż niewiele brakowało. Obraz jest nie tylko realny, on jest w dużej części standardowy.

ocenił(a) film na 8
Eva01

Film był tak "nierealny", że aż oparty na autentycznych wydarzeniach... Jeśli zaprzeczasz, że są takie przypadki, to świadomie odwracasz głowę od ludzkich dramatów i sam jesteś częścią problemu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones