Typowa amerykańsko-patriotyczna opowieść o tym jaką wielką potęgą i "bóstwem" jest ojczyzna hamburgerów. Podczas Mundialu w 1950 roku, jedynym osiągnięciem USA było wygranie meczu z Anglią, a resztę spotkań przegrali i to z kretesem. W filmie natomiast pokazane jest to jakby zdobyli mistrzostwo świata. I jeszcze te wątki wojenne.. 1/10