Gdy kobieta ( Grażyna Szapołowska), w której zakochał się młody Tomek ( Olaf Lubaszenko) kładzie na swych kolanach jego dłoń , pyta się czego chce więcej skoro ją niby kocha , Tomek odpowiada jej tylko ; ,,kocham panią''.
Piękne przedstawienie tajemnicy miłości ; bo kochać to dawać a nie oczekiwać . Warto obejrzeć ten film , ponieważ porusze także wiele innych tajemnic , co jest fenomenem Kieślowskiego.
Wypowiedź napisana lata temu, ale tytuł zwrócił moją uwagę. Dlaczego wszyscy uczucia Tomka nazywają miłością? Czy naprawdę uważacie, że rok czasu podglądania kobiety wystarczy, by mówić o miłości? Nasz bohater był zauroczony. Zauroczony w wyidealizowanym obrazie, który sam sobie stworzył, bo tak naprawę Magdy nie znał.
W moim odczuciu w filmie zderzyły się dwie osoby, których poglądy na temat miłości były skrajnie różne. Magda myślała jak myślała, bo przeżyła za dużo, Tomek myślał jak myślał, bo przeżył za mało. Zderzenie ich światów było brutalne ("To wszystko, cała miłość" - okrutne, brutalne zdanie), ale sądzę, że oboje się czegoś nauczyli.
Miłość kojarzy mi się z budowaniem czegoś, wzajemnym dawaniem. Nie dostrzegam tego w postawach obu bohaterów filmu Kieślowskiego.
Miłość może być platoniczna. Skojarzyła mi się ,,Malena" Tornatore. I uważam, że tak jak w Dekalogu VI, jest to pewien rodzaj miłości.
W filmie przedstawiono motyw miłości platonicznej, czyli w pewnym sensie wyidealizowanej, czystej, "nieskompsumowanej"'. Jak dla mnie jest to miłość najpiękniejsza, wzruszająca, ale i bolesna dla samego zakochanego. Takie "zakochania" Najczęściej pojawiaja się w okresie wczesnej młodości, gdy człowiek niewinny, serce kochliwe, naiwne i bardzo delikatne. Trudno wartościować rodzaje miłości. Tomek zakochał się nieszczęśliwie, cierpiał, a ja cierpiałam z nim. ;)
Venus ...
Obejrzy Pani ten film jeszcze (co najmniej) kilkanaście razy ... i wówczas dopiero zrozumie Pani (wespół z własnym doświadczeniem) czym tak naprawdę jest MIŁOŚĆ ... i jak bardzo spłyca ją współczesne kino. Bo Kina jak u Kieślowskiego już nie ma. Nie ma z prostego powodu ... to KINO odeszło wraz z Nim ... pozostały ponadczasowe Dzieła, które nam zostawił ... zostawiając ... SIEBIE ...
Lubię takich, co wszystko wiedzą i rozumieją najlepiej, mój ulubiony typ ludzi ;) I ten mentorski ton, bezcenne :)
Pomyliłeś zauroczenie, fascynacje z miłością bo ta zupełnie czym innym sie przejawia.
Tomek był zauroczony jak zwykły prawiczek. To z wiekiem przechodzi po kilku kontaktach z kobietami. Ale te pierwsze pochody sa piekne. Hej!